Archiwum 29 grudnia 2009


gru 29 2009 Kolejki w kioskach Ruchu
Komentarze (1)

Od samego rana już człowiek muszą wkurzać. To co ja dziś przeżyłem pewnie zdarzyło się wam wszystkim idąc na autobus musiałem zajść po bileciki ( nie ma jak być uczciwy obywatelem ) . Oczywiście za pięknie by było jak bym je po prostu kupił i poszedł na autobus ,ale nie przede mną stał jakiś moher niemogący zdecydować się czy kupić "Panią Domu" czy "Tine". Stałem  jak kretyn oczywiście odjechały mi dwa autobusy , ale to jeszcze przeżyłem. Dopiero jak zaczęła wybierać żółtki to już byłem na takiej kurwie że myślałem że ją odepchnę od tego okienka, ale zachowałem się jak prawdziwy gentlemen i zapytałem się czy mogę tylko bilety kupić a ona do mnie z tekstem żebym poczekał chwilę bo jej się śpieszy. Zaczekałem kolejne 5 min i w końcu kupiłem moje wymarzone bilety. Ale obiecałem sobie że więcej nie będę jeździł komunikacją miejską.

 

Czy nie długo znów będziemy musieli stać po parę godzin w kolejce do kiosku ??. Oby czasy PRL-u nie wróciły.